Nwm...

Cześć...
Dziś zdałam sobie sprawę z tego, że ten blog jest po prostu nudny...  Po 54 dniach prowadzenia bloga mam 2 obserwatorów...  Widocznie nie jestem do tego stworzona, po przeczytaniu moich starszych postów nwm czy kogoś to interesuje... Czuję się jakbym pisała sama do siebie, albo do nikogo... To takie dołujące, wiedzieć, że nikogo nie interesuje to, co dzieje się w moim życiu...  :(  Zastanawiam się nad usunięciem tego bloga. Piszcie w kom, czy się ze mną zgadzacie, proszę... Znowu będę musiała podjąć decyzję sama, bo nikt tego nie przeczyta... Smutne...

Moje plany na ferie

Hejka! ;*
U mnie w szkole podobno wszyscy chorzy... Ja całymi dniami patrzę w TV, siedząc pod kołdrą i popijając herbatkę... ;) Dobre czasy...  W środę mam jechać na basen z przyjaciółmi, ale nie wiem, czy wyzdrowieję do tego czasu... U mnie ferie są od 3 lutego. W planach mam trzydniowy nocleg u przyjaciółki, później ona u mnie będzie nocować przez trzy dni, więc mamy razem sześć dni dla siebie. Chcę jeszcze jechać z tatą na kryte lodowisko, żeby sprawdzić czy po 17 latach nadal umie jeździć na łyżwach ( do czego jest przekonany ) i trochę pojeździć... W resztę dni będę wylegiwać się pod kocykiem z kakaukiem w ręku... Może zrobię sobie drugi kolczyk w uchu... Jakie wy macie plany na ferie? Piszcie w kom... ;***
Papatki <3

Chora... :(

Hejka! 

Co tam u Was? Ja jestem chora... :(  W Ostrowie jest straszniee zimno... Boli mnie gardło, mam kaszel i katar... Ostatnio mało piszę, bo ciągle coś piszemy w szkole... Dziś napisałam test z matmy z całej geometrii i test z muzyki o Janie Sebastianie Bachu oraz o przewrotach trójdźwięku ( straszna nudaa ) Staram się jakoś poprawic oceny ... W piątek mieliśmy pisac test z matmy z całego półrocza, ale ja nie ide do szkoły ( dziś miałam takie ataki kaszlu, że troje nauczycieli kazało mi iśc do pielęgniarki, która powiedziała, że jak mnie gardło boli to mam iśc do apteki, i nic mi nie dała, a ja przecież nie pójdę do apteki, jak mam jeszcze 3 lekcje... )
Niedługo znowu napiszę, choc moja koleżanka mówi, że ten blog jest do dupy...
Pa Pa.

Zimnoo :(

Hejka!

W Ostrowie dzisiaj było baardzo zimno :( Prawie wszędzie był lód i woda. Po szkole przyszłam na przystanek autobusowy,by pojechać do domu i zauważyłam... drzewo. To drzewo miało centymetrową 

warstwę lodu na korze! W czasie, gdy szłam z przystanka do domu parę razy prawie upadłam,
 ciągle ślizgałam się na tym głupim lodzie, a na dodatek rano spóźniłam się do szkoły, bo auto mojej mamy
 było zamarznięte, a ona akurat mogła mnie podwieźć. Na dodatek odkryłam, że w biedronce nie ma 
żadnych gazet...
  Ciągle coś piszemy w szkole...

 Do ferii jeszcze daleko, a do następnego biwaku ZHP zostało 51 dni ;( 

Ostatnio nie mam czasu pisac postów... Będę się starac w miarę często pisac, ale niczego nie obiecuję.

Bye. ;****

A co u was? ;)

Hejka

Co tam u was słychac? U mnie strasznie nuudno, zimno, mokro i ponuro... Nocą nie mogę zasnąc, rano nie mogę wstac. Wszystkiego zapominam... Dziś zapomniałam piórnika, zeszytu, telefonu, kluczy, czapki, szalika i długopisu... W szkole bardzo dużo testów i kartkówek. Wczoraj test z anglika, dzisiaj test z religii i kartkówka z matmy... Mam jakiś problem z komputerem, nie chce pisac litery Ć...

                                    

Jakoś trzeba dotrwać do wiosny ;)

Do zobaczenia ;****

Wyjazd konny

Hejka!

Jak już pewnie wiecie od półtora roku jeżdżę konno. Wczoraj byłam na swoim pierwszym wyjeździe w teren. Oczywiście zaspałam... Musiałam czyścić konia w ultra szybkim tempie, ale zdążyłam...Było wspaniale... Kłus przez łąki i lasy... Wiatr we włosach... Gałęzie, które ciągle cię drapały, minuty, w których twój koń się poślizgnął w błocie i prawie spadałam... W pewnym momencie wszystkie konie niespodziewanie przeszły do galopu i prawie bym spadła, bo wodze mi uciekły... :-) Na szczęście nikomu się nic nie stało. Chciałabym, żeby tak było co tydzień, na każdej lekcji... Już nie mogę się doczekać następnego wyjazdu. ;)
Do zobaczenia... 

Ulubione

Hejka!

Dziś piszę o moich ulubionych rzeczach, muzyce itp.

1. Ulubione jedzenie

Moja ulubiona potrawa to ryż w sosie grzybowym .

2. Ulubiony napój

Najbardziej lubię pić herbatę i colę.

3. Ulubiony piosenkarz/piosenkarka

Oczywiście Dawid Kwiatkowski.

4. Ulubione piosenki.

Jak zapomnieć - Dawid Kwiatkowski

Impossible - James Arthur

Titanium - David Guetta ft. Sia

5. Rodzaj muzyki, której słuchasz

Ja nie mam swojego ulubionego rodzaju muzyki. Słucham tego, co mi się spodoba...

6. Spódniczka czy Spodnie?

Nienawidzę spódniczek, sukienek itp. Zawsze noszę spodnie.

7. Ulubiona książka

Moje ulubione książki to:

-Seria Gone

-Seria Jutro

8. Ulubione filmy

-Lol

-Ciekawy przypadek Benjamina Buttona

-Jutro, kiedy wybuchnie wojna

9. Ulubione zwierzę 

Kocham konie!!! ;)

10. Co robisz w wolnym czasie?

Czytam książki lub creepypasty.

To dzisiaj na tyle, jutro też postaram się coś napisać. ;)

Pa Pa.

Przepraszam

Cześć

Dziś chciałabym zacząć od przeprosin. Baardzo wszystkich przepraszam, że strasznie długo nie napisałam żadnego postu. Po prostu... święta, sylwester, szkoła, nie mogę zaniedbać też moich przyjaciół... przepraszam.

Ale to nie oznacza, że nie będę dalej prowdzić tego bloga, a wręcz przeciwnie. Mam zamiar częściej pisać posty.

 Wszystkiego naj w nowym roku!

Pa pa.